wtorek, 29 kwietnia 2014

Matylda i Dziadek Mróz


     Pierwsze moje spotkanie z Tomaszem Pacyńskim i jego "Szatańskim Interesem" miało miejsce w bibliotece. Przeczytawszy książkę postanowiłam nabyć egzemplarz dla siebie. Oczywiście jak to często u mnie bywa jest to tak naprawdę tom drugi, ale można go czytać niezależnie od pierwszego :-)

     Opis:

     Od A - jak anioł, do Ż - jak żywiołak, a po drodze P - jak przygody i problemy. Oto alfabet serwowany w tych opowiadaniach.
                                                                                             Ewa Białołęcka 

     Nadeszła Era Wodnika. Racjonalny świat stracił swój kompas. Wracają zapomniani bogowie, wiedźmy, wilkołaki, krasnoludki i strzygi. Chcą odzyskać władzę. Można im przeciwstawić tajną agencję prowadzona przez Diabła, komandosów, wyszkolonych agentów, pistolety maszynowe MP - 5 i laserowo naprowadzane pociski. Książa, którą macie w ręku, to bajki. Ale takie, jakich nie powstydziłby się Pasikowski i Forsyth w jednej osobie.
                                                                                             Jarosław Grzędowicz

     Pamiętacie Dziadka Mroza - rosyjską opowieść na Świętego Mikołaja? No to poznajcie jego prawdziwe oblicze. Błyskotliwa, pełna czarnego humoru książka, mądra i przewrotna, jak przystało prawdziwym bajką dla dorosłych.
                                                                                              Maja Lidia Kossakowska

     Książka zawiera trzy opowiadania zatytułowane "Szatański Interes"; "Sprawa Wewnętrzna"; "Na Swój Sposób". We wszystkich głównymi bohaterami są Matylda oraz Pawło Morozow czyli Dziadek Mróz. Spotykamy również kaprala Kwiatka i kapitana Borejkę. Tych dwóch to kompania z którą można mieć niezły ubaw. Na ich wspomnienie zawsze pojawia się uśmiech na mojej twarzy :-) Matylda i Morozow zajmują się likwidowaniem szkodliwych dla ogólnego spokoju społeczeństwa, niebezpiecznych i niezrównoważonych, no właśnie, nie tyle przestępców, co postaci z bajek.  Żywiołaki, krasnoludki, czy urocze księżniczki to właśnie oni stanowią zagrożenie. Pojawia się również postać Abbadona oraz sympatycznego Mulcibiera, który stara się być użyteczny. Skoro jest i diabeł musi być też anioł, który nosi imieniu Micrael.

     Oprócz ciekawych postaci, akcji toczącej się dość szybko mamy tu dokładny opis różnej broni palnej, działania komandosów, spiski, kuszenie szatana ;-) oraz oczywiście bajki dla dorosłych. Akcja toczy się przez całą książkę w dość szybkim tempie. Opowiadania są ze sobą powiązane przez, co należy czytać po kolei, a nie wybierać, które się chce najpierw przeczytać. Czytając można, co prawda odnieść wrażenie, że się czegoś nie wie o postaciach, ale myślę, że skłania to do sięgnięcia po "Linię Ognia".

     "Szatański Interes" nie każdemu może przypaść do gustu, a wręcz przez pewną powtarzalność scen ktoś może uznać ja za nudną. Dla mnie była OK, chociaż szału nie robiła.
    

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz