piątek, 15 marca 2013

Inkwizytor Mordimer Madderdin






     "Sługa Boży" to kolejna książka Jacka Piekary w mojej kolekcji. Nie pamiętam jak trafiła w moje ręce. Zapewne ją kupiłam :-)

     Jacek Piekara to autor, którego naprawdę lubię czytać. Posiada lekkie pióro, co jest zdecydowanie na plus,  w jego książkach można poznać świat jak w krzywym zwierciadle. Znajdziemy tu humorystyczne opisy, przeżyjemy grozę, a nasze serca ścisną się ze współczucia.

     A oto i opis:

     Oto świat, w którym Chrystus zstąpił z krzyża i surowo ukarał swych prześladowców. Świat, gdzie modlitwy brzmią: I daj nam siłę, byśmy nie przebaczyli naszym winowajcom. Świat, w którym nasz Pan i jego Apostołowie wyrżnęli w pień pół Jerozolimy.

     "Sługa Boży" to przeredagowane i uzupełnione wznowienie tomu opowiadań o inkwizytorze Mordimerze Madderdinie, zawierające między innymi nigdy nie publikowany tekst "Czarne płaszcze tańczą". W "Słudze Bożym" czarnoksiężnicy knują mroczne intrygi. A temu wszystkiemu musi przeciwstawić się człowiek, którego serce jest tak gorące jak ogień stosów, na które posyła swe ofiary.

     Mordimer, nie moge wypowiadać tego imienia bez lekkiego uśmiechu, to człowiek gorącej wiary i choć poddaje w wątpliwość nie jednego inkwizytora, to jego wiara jest nie zachwiana. Posiada również słabości: lubi dobre trunki (posiada mocną głowę) oraz piękne, kształtne kobiety, od których nie stroni.

      Pomimo reputacji instytucji jaką Mordimer reprezentuje wzbudza sympatię. Jego towarzyszami są Kostuch i bliźniacy, jak dla mnie dość zabawni chociaż czasami obrzydliwi.

     Książka na pewno spodoba się osobą podchodzącym do życia z dystansem oraz posiadającym duże poczucie humoru. Na pewno ją polecam i życzę miłej lektury.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz