czwartek, 7 marca 2013

"Szalbierz" czyli tajemniczy Jeruzalem






     "Szalbierz" to druga książka Tomasza Łysiaka jaką kupiłam. Pierwszą był "Bliznobrody", którego przeczytałam, ale okazało się, że to drugi tom. Pierwszym jest właśnie "Szalbierz" więc nie miałam wyjścia i dokonałam zakupu. Trochę było z tym zachodu. Żeby ją odebrać osobiście(kupiłam przez internet) przemierzyłam pół miasta na piechotę. Jestem cała chora jeśli muszę skorzystać z komunikacji miejskiej dlatego wybieram chodzenie na nogach, nawet na duże odległości.

     Opis:

     Rok 1237. Na wschodzie zbierają się ordy, by zalać Polskę, niczym armia z piekieł. Ludzie mówią o ich okrucieństwie, w sercach czai się lęk. Wędrowny szalbierz, kuglarz i sprzedawca fałszywych relikwii przemierza kraj. Gdy na jego drodze staje milczący chłopiec, wszystko w szalbierskim życiu się odmienia, porywa go wir niesamowitych wydarzeń. Przepowiednia mówi, że będzie jednym z Siedmiu, którzy ocalą kraj przed piekielną nawałą...

     "Szalbierz" przedstawiana jest jako powieść awanturnicza z XIII wieku i taka oczywiście jest. Pełno w niej wątków politycznych, szpiegowskich, historycznych, a także fantasy (chociaż tego zdecydowanie mniej). Bohaterowie są ciekawi, różnorodni i niejednoznaczni. Wraz z nimi przemierzamy XIII wieczną na wpół dziką Polskę. Przyglądamy się lasą, stepom i rzeką. Mamy okazje zwiedzić średniowieczny Tyniec oraz płynąć Wisłą. Ten świat poznajemy dzięki tytułowemu szalbierzowi Jeruzalem, rycerzowi Dragielle i jego giermkowi karłowi Karlito, wieszczce Hannie, ojcu Dobrosławowi oraz małemu chłopcu Wilczkowi, a także bliźniakom Hiobowi i Niobowi. Muszą się zmierzyć z pełną grozy i tajemnicy rzeczywistością.

     Powieść zdecydowanie wciąga i jeśli ktoś ma ochotę poznać świat w jaki nas przenosi Tomasz Łysiak zdecydowanie polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz