wtorek, 30 grudnia 2014

Rozliczenie z rokiem 2014

     Jutro już ostatni dzień roku 2014 i należałoby się rozliczyć z postanowień z początku. Rok był intensywny. Starałam się jak mogłam wrzucać posty regularnie, ale nie zawsze się to udawało. Książek przeczytałam sporo. Nie wszystkie jednak były z dziedziny fantastyki. Odbyłam parę ciekawych spotkań. Jednych mniej udanych, innych całkiem ciekawych. Analizując przebieg wypadków mogę stwierdzić, że rok był interesujący.
     Pora najwyższa by zobaczyć co wyszło z postanowień książkowych 2014.


     1. "Podniebna Wojna" Adrian Tchaikovsky

     Przeczytana. Czeka na swoją kolej do opisu.

     2. "Prawo Caine'a" Matthew Woodring Stover

     Przeczytana. Czeka na swoją kolej do opisu.

     3. "Namiestniczka" Księga III Wiera Szkolnikowa


     4. "Wojna w Blasku Dnia " Księga I Peter V. Brett

     Kupiona. Czeka w kolejce do przeczytania.

     5. "Wojna w Blasku Dnia" Księga II Peter V. Brett

      Kupiona. Czeka w kolejce do przeczytania.

     6. "Węzeł bez końca" Stephen Lawhead

     Kupiona. W trakcie czytania.

     7. "Starcie Królów" George R.R. Martin


     8. "Ja Inkwizytor. Głód i Pragnienie" Jacek Piekara


     Myślę, że wyszło całkiem nieźle. Książki, które chciałam, kupiłam, a większość przeczytałam. Pora przygotować kolejną listę :-) 

     Życzę szczęśliwego Nowego Roku i góry książek.

wtorek, 2 grudnia 2014

Pierwsze samodzielne zadanie Willa


     "Zwiadowcy. Czarnoksiężnik z północy" to już piąty tom z serii napisanej przez Johna Flanagana. Książki cieszą się dużą popularnością wśród młodzieży i nie ma się co dziwić. Przygody Willa przedstawione w prosty sposób są zrozumiałe dla każdego. Siła przyjaźni, szlachetne postawy, nieskazitelni bohaterowie i zwycięstwo dobra nad złem może i są oklepane, ale gdy jest to wszystko zgrabnie napisane przyjemnie się czyta. O czym zatem jest kolejny tom?
     Opis:
     Will osiąga wymarzony cel - zostaje przyjęty w poczet zwiadowców i otrzymuje przydział do położonego na wyspie lenna Seacliff. Życie płynie tam spokojnie, nie dostarczając Willowi zbyt wielu okazji do wykorzystania nabytych podczas nauk u Halta umiejętności. Sytuacja ulega radykalnej zmianie, gdy Seacliff odwiedza dawno niewidziana towarzyszka dzieciństwa, Alyss. Piękna, pełna wdzięku dziewczyna ukończyła nauki u Mistrzyni Służb Dyplomatycznych Zamku Redmont. Alyss przekazuje Willowi pewna wiadomość. Młody zwiadowca musi opuścić swą przytulną chatę i udać się na Północ, do lenna Norgare. Czy tajemnicze i groźne wydarzenia, jakie ostatnio mają tam miejsce, wiążą się z czarną magią, czy może istnieje jakieś realne wytłumaczenie pozornie niepojętych spraw?

     Minęło pięć lat od wydarzeń z ostatniej książki, a więc bohater jest już dorosłym młodym mężczyzną. Jak się dowiedzieliśmy z opisu Will dostał swój przydział w lennie Seacliff, gdzie wiedzie spokojny żywot do czasu aż pojawia się Alyss, a on sam otrzymuje wiadomość od Halta i Crowley’a. Na ich rozkaz ma udać się do zamku Macindaw w lennie Norgate. W przebraniu rybałta wyrusza na swoją pierwszą poważną misję. W lennie Norgate lord Syron zachorował na tajemniczą chorobę. Niektórzy podejrzewają, że to sprawka legendarnego czarnoksiężnika - Malkallama. Will będzie musiał to wyjaśnić.

     W książce ponownie pojawiają się Skandianie, a także zły charakter John Buttle. Zabawnym motywem jest piosenka wymyślona przez Willa o Halcie.

      "Zwiadowców" jak zwykle czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Prosty język jakim posługuje się Flanagan nie pozostawia wątpliwości, że nie jest to książka o skomplikowanym wątku. Nie zmienia to faktu, że można się przy niej zrelaksować. Nie polecam jednak dojrzałemu czytelnikowi, poszukującemu głębszego sensu. Lepiej poszukać czegoś innego. Dla kogoś kto poszukuje magi w książce też nie jet to dobry wybór. Tego tu nie znajdziecie. Za to młody czytelnik lubujący się w przygodach, opowieściach o przyjaźni, jak najbardziej odnajdzie się w świecie Willa.

     Życzę przyjemnego czytania :-)